Oaza - miejsce spotkania i dialogu religii i kultur

Sahar Al-Lakhistaniyya

Mili moi, mała ankieta na rozgrzewkę: kto Waszym zdaniem jest najlepszym pisarzem fantasy? Nie ukrywam, że lista jest dość tendencyjna... :wink:
W ankiecie proszę zaznaczać, a w wątku pisać - przyznawać się, co zaznaczyliście i uzasadnić dlaczego Smile

.

Malak al-mawt

hmmm....
Faktycznie tendencyjna ta ankieta Wink

Szkoda, że nie można wybrać kilku nazwisk Sad

Ja zagłosowałam na Andrzeja Sapkowskiego, ze względu na sagę o Wiedźminie Smile

gdyby była możliwość wielokrotnego wyboru, to zaznaczyłabym także J. K. Rowling Smile

pozdrawiam

Aisha

Hmmm... nazwisko Ziemiańskiego w tej ankiecie (po tym, co zrobił z ostatnim tomem Achai) to chyba żart? Wink

Wybór z pozostałych trudny... Sapkowski to mistrz słowa i Sagę o Wiedźminie uwielbiam pasjami Smile

.
Ale wybrałam Ursulę, chyba dlatego, że to Ziemiomorze i Ged to był mój pierwszy kontakt z tego typu literaturą.

Sahar Al-Lakhistaniyya

Aisho, przecież napisałam, że ta ankieta jest tendencyjna Razz

.
Ja zagłosowałam na Sapkowskiego. Dlaczego? Z wielkich trzech powodów, a są to: wiedźmin, wiedźmin i... wiedźmin. Aha i z czwartego malutkiego: Maladie.
I to by było na tyle Smile

.

SalvatorMondi

A ja wybieram Tolkiena:) Nie dlatego, że Sapkowski mi się nie podoba...no dobrze, będę szczera, właściwie podoba mi się tylko saga o wiedźminie Smile

Natomiast Tolkien to według mnie ojciec literatury fantasy, a jego zasług na tym polu chyba nie trzeba wymieniać. I kropka Very Happy

Tibog

Hmmmm... J. R. R. Tolkien vs. Andrzej Sapkowski. Hehehehe... Temat rzeka i jeszcze pani J. K. Rowling się wkręciła... hehehehe....

valkiria

No oczywiscie, ze wybieram Sapkowskiego. Dlaczego? Modron Freya Very Happy

. I w ogole Wyspy Sekllige ruleeez Cool

.

Morrigan · Wysłany: Czw 23:55, 01 Mar 2007 Temat postu:

Zaznaczylam Marion Zimmer Bradley, bo uwielbiam "Mgly Avalonu". Gdyby mozna bylo zaznaczyc kilka, zaznaczylabym jeszcze Ursule Le Guin ("Ziemiomorze" jest wspaniale), Pratchetta (kocham babcie Weatherwax Wink

i Sapkowskiego (no wiadomo komu bym dala "nawet na jezu" Wink

).
Szkoda, ze w ankiecie nie ma Anny Kantoch. Nie wiem, czy czytaliscie 2 tomy o Domenicu Jordanie, ale mysle, ze tez sa to pozycje warte uwagi - swietnie skonstruowany bohater i swiat, ciekawe historie, fajny styl.
A bez obrazy, ale Tolkien wydaje mi sie mocno przereklamowany Wink

. Nudza mnie ci jego idealnie bialo-czarni bohaterowie. Za grosz w nich zycia, nie to co u reszty omawianych pisarzy Wink

.

Malak al-mawt · Wysłany: Pią 0:58, 02 Mar 2007 Temat postu:

Fati

dla mnie przede wszystkim Tolkien, Tolkien i jeszcze TOlkien... a i bym zapomniala TOlkien Very Happy

a poza tym: Sapkowski (Wiedzmin my love ), Rowling (Harry my love) Pratchett (moj ty Rincewindzie :* )
Le Guin czytalam i lubie ale bez wiekszych porywow serca
Lewis to ten od Lwa czarownicy i szafy? bo jak tak to uwielbiam

ale to Tolkien pozostaje mistrzem (czytalam chyba wszystko lacznie z tlumaczeniem Beowulfa i wykladami - mam fiola na punkcie tego pana ciii nie mowcie mojemu mezowi)